Bylem na Komisji Wojskowej:)

Byłem. Najpierw poszedłem do WCR we Wrocławiu. Przyjęła mnie pani — zresztą bardzo uprzejma — choć od razu zaznaczyła, że mieszkam poza Polską, a wojsko nie może dzwonić za granicę. „Bo jak wiadomo, za granicą mieszka diabeł”. Po chwili zszedł do mnie jakiś wojskowy w moim wieku – rozsądny, rzeczowy, po ludzku normalny. Wyjaśnił spokojnie, że mogą wysłać wezwanie na komisję, ale tylko na polski adres. Powiedziałem, że nie ma sprawy, ojciec...

Komentarze (1)
Lock 8332e4c0b16aa78e829946370023970835bf19f47cc8c4ffe11a6c45d1297c3a
Dostęp do treści serwisu tylko dla zalogowanych lekarzy
Zaloguj się